lis 08 2002

Quid retribuam Domino pro omnibus quae retribuit...


Komentarze: 12

 

Calicem salutaris acipiam et nomen Domini invocabo. Laudans invocabo Dominium, et ab inimicis meis salvus ero

 

 

Bez słów

 

Razem wtuleni w siebie
Stawiamy czoła codzienności
Niby jest szaro i ponuro

 Inaczej niż zawsze
Chyba nie można już nic powiedzieć
Jest bardzo miło i przyjemnie
Razem, wtuleni w siebie
Zasłuchani w szepty własnych obaw

Otoczeni echem głosów własnych serc

Spoglądamy w siebie
Spoglądamy w siebie

Aby odnaleźć w sobie swoje odbicia
Niezatarte piętno miłości
Razem wtuleni w siebie
Pragniemy zjednoczenia

Niby jest szaro i ponuro

Tak nijak, inaczej niż zawsze
Kochamy się

Pragniemy siebie

Wszystko się zmienia

W szarości jest piękno

Nijakość nabiera jakości
Razem wtuleni w siebie

Bez słów

Kochamy się w szarości

Kochamy się w nijakości

Jest bardzo miło i przyjemnie

Tak nijak inaczej niż zawsze

Bez słów

Spoglądamy w siebie

Aby odnaleźć w sobie swoje odbicia
Niezatarte piętno miłości

 

BLOODFLOWERS

 

 

Po feralnym wtorku 5 listopada zostało tylko wspomnienie:) Pogodzony z zaistniałym faktem tak jak już pisałem wcześniej nie mam zamiaru się poddać! Stawiam wszystko na jedną kartę – musi się udać! Najważniejsze jest to, że nie jestem sam – mam Was:) Pozdrawiam serdecznie:)

                                                                                                        

                                                                                                                                    

bloodflowers : :
11 listopada 2002, 15:53
dzięki za odwiedzinki!Przynajmniej wiem,że żyjesz:)
11 listopada 2002, 13:34
Oj cichutko, cichutko... Aż zaczęłam tęsknić:)
10 listopada 2002, 18:12
co tu tak cichutko?
09 listopada 2002, 01:28
Piękny wiersz o miłości.A ja idę się położyć spać do pustego łóżka...Dobranoc malutki!
kgdfhjghjgh
08 listopada 2002, 23:10
jklgdftyuopwevnyui.,
08 listopada 2002, 20:32
wiesz...tresc...to twoje uczucia, mysli...ale styl mi nie podszedl...ale to tylko ja...podoba mi sie pozytywne myslenie...ech...


...and the world caught it`s breath...spirit has risen...
ktoś
08 listopada 2002, 18:56
wiesz słoneczko - ja wierzę w Ciebie!!! Bo kto ma to zdać jak nie Ty :)Będę się gorąco modlić za Ciebie abyś zdał. I ja też uważam że dobrze,że jesteś :)
08 listopada 2002, 16:07
I o to właśnie chodziło - grunt to pozytywne myślenie:) Musi się udać - i uda się, na pewno. Pozdrawiam.
08 listopada 2002, 14:16
buziaczki.... nie może być inaczej...... musi się udać..... wiersz muszę przeczytać kilka razy, tak już mam, potem coś o nim napiszę......
anarchy
08 listopada 2002, 13:49
Co ja mam powiedzieć.... cieshę się że się cieshysh.... co do wiersha..... miłość.... w niej podobno nie trzeba słów.... miłość.... ech.... PozdroofkA
08 listopada 2002, 13:17
świetny wiersz, buziaki :***
...
08 listopada 2002, 13:14
dobrze ze jestes :-)

Dodaj komentarz