zamykam oczy.....
Komentarze: 5
Nauki prawa administracyjnego ciąg dalszy:) Jest O.K. zostały mi jeszcze dwa tygodnie na douczenie się i 5 listopada egzamin:) W sobotę byłem na urodzinach u koleżanki z roku - było bardzo przyjemnie: ocean drinków:) Mieli być tancerze, ale agencja się pomyliła i przysłała panie - ku uciesze męskiej części imprezy:) Hm mm ta pani w granatowych majtusiach świetnie wywijała cha, cha, cha... Zastanawiam się właśnie, co powie Aga jak przeczyta ten wpis... Slavka to się popłakała względu na pomyłkę firmy od pań o mało nie doszło do rękoczynów, ale jak zwykle w takich sytuacjach Sebek rozładował całą akcję w sobie tylko znany sposób:)PP Aga thx.za świetną zabawę:)*
Pozdrawiam odwiedzających:)
Zamykam oczy
Pamiętasz nocne spacery po ogrodach?
Stąpaliśmy po śladach wspomnień wczorajszego dnia
Nikły blask poświaty księżyca
Ślizgał się po twoich dłoniach
Zamykam oczy
By zobaczyć to wszystko jeszcze raz
Stań obok mnie i przytul się
Przylgnij do mnie mocno
Odrzuć strach przed tym, co przyniesie nowy świt
W oczekiwaniu na nigdy nie nadchodzące jutro
Wypełnimy pustkę naszych dusz
Głęboko wewnątrz naszych dni gdzie
Strach otacza nas echem krzyków
Odbijając zranione uczucia od naszych serc
Czekamy na nigdy nie nadchodzące jutro
Staramy się do siebie uśmiechać
Jednak radość nigdy nie nadchodzi i zawsze omija nasz dom
Dlaczego każda noc pozostawia w nas tyle ran
A twój obraz w mojej pamięci zaciera się?
Głosy tęsknoty
Tłoczą się tuż za mną
Tłoczą się tuż za mną
Obracam się
I słychać tylko ciszy szept
Gdzie odbicia twego ślad
W pękniętym lustrze widział świat
By zobaczyć to wszystko jeszcze raz
Stań obok mnie i przytul się
Przylgnij do mnie mocno
Odrzuć strach przed tym, co przyniesie nowy świt
W oczekiwaniu na nigdy nie nadchodzące jutro...
BLOODFLOWERS
W twoich oczach odbijały się nasze marzenia, lekkie gwiazdy pozłacały twą twarz...
Mrużę powieki by ujrzeć Ciebie...
By móc się przytulić do twego gładkiego ciała...
Nie odczuje strachu, ty zapewniasz mi bezpieczeństwo, tylko lekki lęk przed jutrem...
Obawa czy w tym jutrze ty też będziesz...
Tęsknota...
Ból...
Szept...-tak delikatny, ledwo słyszalny, ocierający się o twe zmysły, kojący...
Pomagający przetrwać, doczekać, nigdy nienadchodzącego jutra...
śliczne..., dziękuję za cudowne komentarze, dodawały skrzydeł w tedy gdy nadchodził strach...
Dodaj komentarz