Archiwum 09 października 2002


paź 09 2002 rozpadające się iluzje świata....
Komentarze: 10

 

Gdzie jesteś

 

Wicher torował sobie drogę wśród drzew

Jak ciemny górski potok.

Księżyc pochłonięty przez odmęty

Gwiazdy strącone z nieba

Zastanawiam się nad rzeczywistością nocy

Kiedy strach przed utratą Ciebie przychodzi nagle.

Cząstki dnia wysypują się ze mnie jak pokruszone szkło

Resztki moich dni spędzonych w samotności toną w czerni nocy

Tęsknota za Tobą wypaliła moje serce

Nie mam już, czym płakać

Straciłem głos od wołania Ciebie w pustym świecie

Gdzie jesteś? Gdzie jesteś? Gdzie jesteś?

Rozpadające się iluzje świata boleśnie ranią moje serce

Wszystkie budowle mojego życia nikną w oka mgnieniu

Gdzie jesteś?

Teraz właśnie potrzebuję Ciebie najbardziej!

Czuję, że tracę grunt pod nogami i nie mam już w nikim oparcia

Słabość i cierpienie są moim pokarmem

Brak Twojej obecności niszczy moją duszę

Gdzie jesteś?

Dookoła ciemności i cierpienie, tęsknota i strach

Boję się, że już nigdy Cię nie ujrzę

Boję się, że już nigdy nie poczuję ciepła Twego głosu

Gdzie jesteś? Gdzie jesteś? Gdzie jesteś?

Teraz właśnie potrzebuję Ciebie najbardziej!

W dalszym ciągu

Zastanawiam się nad rzeczywistością nocy

Kiedy strach przed utratą Ciebie przychodzi nagle.

Cząstki dnia wysypują się ze mnie jak pokruszone szkło

Resztki moich dni spędzonych w samotności toną w czerni nocy

Błagam powiedz mi gdzie jesteś - teraz właśnie potrzebuję Ciebie najbardziej!

 

BLOODFLOWERS

 

 

 

 

 

 

bloodflowers : :