Archiwum 06 sierpnia 2004


sie 06 2004 labirynt słów...
Komentarze: 1

 

נתתה לי את חיי
נתתה לי הכל
*

Dałeś mi moje życie
Dałeś mi wszystko

Pozwól mi odejść w przestrzeń czerwieni...
Poprzez fragmenty chwil nieskończonych
Na krawędź oceanu wirującego świata nieokiełznanego życia
Po nowe kształty myśli – różne formy nieokreślonej siły
Świat jednej chwili wewnętrznego napięcia
Chaotyczna przestrzeń układa się w spójną całość
W nową formę istnienia
...
Pozwól mi zostać i mówić nowym językiem
Pozwól mi trwać w szalonym tańcu wolnych form i barw
Poprzez labirynty umysłu
Pozwól mi mówić o tym co boskie w człowieczeństwie
Ujrzeć w twoich oczach to, co niewidzialne
Uczyń zdolnym do zrozumienia niedostrzegalnej rzeczywistości
W echach tego co przeczuwalne wzmocnij przekonanie...
Tchnij ducha i nadaj słowom moc
Tajemną różnorodność interpretacji
Zamień słowa na obrazy i uczyń niewidzialne widzialnym;
Niewysłowione wypowiedzianym
W przestrzeni czerwieni
W potędze świadomości istnienia
W nieskończonej pełni zmienności barw
W trudnej do zdefiniowania całości niepojętej tajemnicy bytu
Pozwól mi zostać choć chwilę jeszcze
W myślach wiatrem postrzępionych
Pozwól zawirować w szalonym pędzie
Unieść się na ramionach wichrów
Owocem drzewa snów się stać
Pozwól proszę przed czerwienią nieba;
Przed obrazem nieokiełznanego malarza pór dnia
W zachwycie przed Tobą co dnia trwać
Który niezmiennie trwasz i źródłem wszelkiego trwania jesteś sam
...
Pozwól mi odejść w przestrzeń czerwieni...
Na styku nieba i ziemi trwać
W nieskończonej refleksji nad istnieniem
Aż do rozwikłania mojej tajemnicy
Natchnij mnie abym nie błądził w poszukiwaniu...
Wolnej przestrzeni czerwieni

BLOODFLOWERS

bloodflowers : :