Z całym szacunkiem dla wszystkich, którzy mają odmienne poglądy od moich... Chciałbym za pośrednictwem bloga wyjaśnić pewną zawiłą kwestię, która pojawiła się w komentarzach na blogu kolegi ANARCHYSTY. Sprawa dotyczy istnienia Boga! Koleżanko WIELORYBNICO napisałaś:
„wierzysz w boga, bo to ci ułatwia zrozumienie wielu rzeczy, zjawisk, stworzenie świata chociażby, wierzysz w niego, bo, jak glosi biblia bóg był dobry, modlitwa sprawia ci przyjemność, wierzysz, bo chcesz wierzyc... ale jak wyjaśnisz istnienie boga? on stworzył świat, tak? a kto stworzył boga? bóg byl od zawsze? czyli od kiedy?
Moja wiara w Boga nie jest ułatwianiem sobie życia w żadnym wypadku a to z tego powodu, że Bóg obdarzył mnie ROZUMEM abym mógł sobie wyjaśniać naturę zjawisk, zrozumienie procesów zachodzących w świecie m.in. stworzenie świata. Jeśli chodzi o modlitwę to MYLISZ SIĘ! Modlitwa (rozmowa z Bogiem), jest jedną z najtrudniejszych czynności w moim życiu – to nie jest zwykła pogawędka, koncert życzeń, potok słów, – ale walka z samym sobą! Piszesz, że wierzę, bo chcę – NIE! Wierzę, bo Ten, w którego wierzę Jest prawdziwy!
Modlitwa może małemu dziecku sprawiać przyjemność jednak w życiu dorosłego człowieka jest walką! Walką, która rozgrywa się pomiędzy tym, co oferuje mi świat a tym, co oferuje mi Bóg! Staram się jednak jestem tylko człowiekiem... Słabym!
Pytasz jak wyjaśnię istnienie Boga? Pytasz czy istnieje Bóg – a dlaczego nie? Może to, co napisze będzie troszkę anegdotyczne, ale mimo to... Popatrz na wiarę w Boga w charakterze ubezpieczenia - wiary na wszelki wypadek! Jeśli Boga nie ma – to NIC NIE STRACĘ! Jeśli jednak jest, (w co wierzę), to, jeśli uzna mnie za godnego bycia z Nim w wieczności to zyskam SKARB:) Powiedz mi, po co się ubezpieczasz na życie??? Załóż sobie, że nigdy Tobie nie przytrafi się żaden wypadek – srogo się zawiedziesz! Jednak nie życzę Ci tego. Boga nie widać, jednak widać Jego działanie!!!!! Wiatru też nie widać, ale nie możesz powiedzieć, że wiatru nie ma, ponieważ go nie widzisz!!!!!!! Moja wiara to nie „ubezpieczenie”; wierzę, ponieważ Jezus oddał za mnie swoje życie – nie musiał – jednak tak bardzo kocha swoje stworzenia, że nie wahał się... Zrobił to z miłości „albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne”.
Kolejne pytanie dotyczy tego, kto stworzył Boga! Bardzo ważne pytanie i fajnie, że je zadałaś:) BÓG NIE JEST STWORZENIEM, – ALE TYM, KTÓRY STWARZA. SŁOWO Bóg – oznacza Tego, Który jest ponad wszystkim. Nie wiem czy jest znana Ci historia Izraela – ja znam ją na tyle by dojść do pewnych wniosków, które mogą być znaczące dla tych, którzy nie wierzą. Bóg objawił się człowiekowi ponad 4 tysiące lat temu na górze Synaj – objawił Mojżeszowi swoje Imię, które brzmiało – JA JESTEM! Człowiek na ówczesnym etapie rozwoju nie byłby w stanie wymyślić sobie Boga, którego istotą byłby BYT! Bóg jest TYM, KTÓRY JEST! Bóg jest też POCZĄTKIEM I KOŃCEM ON Sam nie ma początku ani końca – był od zawsze.
„uwierzyc w boga, to jest najprostrza ze znanych mi dróg -> kazdy głupi moze powiedzieć, ze jest ktoś kto może wszystko, bo takie rozumowanie wszystko ci wyjaśnia. ale nie uwierze w to nigdy, bo nie ma na to dowodów, za to są setki dowodów, ze bóg to mit, dowodów udowodnionych naukowo, a nie słowami: objawił mi się”
Powiedz mi, dlaczego w takim razie komplikujesz sobie życie i idziesz „najtrudniejszą” drogą???? Na dalszy ciąg zdania odpowiedź j.w. BOGA nie można zobaczyć, ponieważ jest DUCHEM. Bóg dając człowiekowi rozum sprawił, że nauka może się rozwijać. Tworzywo nie może być ponad Twórcę! Boga nie da się wyjaśnić naukowo... Wielu zjawisk na świecie nie da się w żaden sposób wyjaśnić - Bóg jest stwórcą wszystkiego i wszystkich...
Proszę nie traktuj tego wywodu jako jakiejś próby nawrócenia Ciebie – ja tak wierzę i taka jest moja wiara:))))))))))) Pozdrawiam!
BLOODFLOWERS